obserwuj mnie!

snapchat
This error message is only visible to WordPress admins
Error: No posts found.


Polski rynek e-commerce w 2021


Ostatni rok okazał się przełomowy dla rynku e-commerce na świecie. Pandemia i ograniczenia z nią związane zmieniła nasze podejście do konsumpcji oraz naszych nawyków zakupowych. Każdy ekspert z branży przed pandemią mówił, że przyszłość zakupów będzie silnie wiązała się z internetem. Jednak nikt wtedy nie spodziewał się, że ta przyszłość nastąpi tak szybko. E-commerce z dnia na dzień stał się jednym z najważniejszych kanałów dla sprzedawców, a dla licznych firm jedyną możliwością efektywnego prowadzenia biznesu w czasach kolejnych lockdownów.

Jak zmienił się polski rynek e-commerce w ostatnich miesiącach oraz jakie wyzwania stoją przed markami i sklepami internetowymi w przyszłości? Poniżej zbiór najważniejszych danych oraz przemyśleń.

  • Rynek e-commerce w Polsce wart jest już nawet 100 mld zł

Według Izby Gospodarki Elektronicznej nasz rynek e-handlu wart jest już ok. 100 mld zł! W sumie trudno się temu dziwić, gdy z raportów Gemiusa wynika, że zakupy w internecie robi już 73% polskich internautów, co jest rekordowym przyrostem względem poprzedniego roku o 11%. Jeszcze przed pandemią wzrost konsumentów chętnych nabywać produkty przez internet był dynamiczny, jednak sytuacja związana z lockdownem przyczyniła się do jeszcze większego procesu migracji klientów z offline’u do online’u. Polacy przywykli do wygodny wynikającej z zakupów internetowych, poczucia bezpieczeństwa wynikającej z minimalizacji kontaktów społecznych oraz możliwości szerokiego wyboru produktów, które dają im sklepy internetowe.

Czy otwarcie wszystkich sklepów stacjonarnych i odmrożenie gospodarki sprawi, że obecni klienci online’owi przejdą znów do offline’u? Niekoniecznie. 85% Polaków deklaruje, że nawet po zakończeniu pandemii nie zamierza zmniejszyć częstotliwości e-zakupów. Wielu z nas przyzwyczaiło się do zalet i wygód, które dają im internetowe zakupy oraz jest świadomych swoich praw konsumenckich, które chętnie wykorzystują do coraz to popularniejszych darmowych zwrotów.

  • Rynek e-commerce będzie nadal dynamicznie rósł, a z nim e-grocery

Rynek zakupów internetowych w Polsce rozpędza się na dobre! Według analizy PwC w 2026 będzie on na wynosił aż 162 mld zł

Dodatkowo, w najbliższych latach na o wiele większą skalę spopularyzuje się kupowanie artykułów spożywczych przez internet. Tak jak nauczyliśmy się masowo kupować ciuchy i elektronikę poprzez sklepy onlinowe, tak czeka nas boom w kategorii e-grocery. Aż 94 proc. Polaków zgadza się ze stwierdzeniem, że „jedzenie i zakupy z dostawą to przyszłość na polskim rynku” (dane SW Research).

  • Wiele małych i średnich firm musiało otworzyć się na e-commerce z dnia na dzień – z różnym skutkiem

Dla polskich przedsiębiorstw e-commerce’owa rewolucja, która nastąpiła w 2020 okazała się albo wielką szansą, albo… wielkim niebezpieczeństwem. Dla tych pierwszych, które wcześniej zaczęły inwestować w swoje sklepy internetowe i optymalizowały swoje działania pod sprzedaż online wykorzystując reklamę w sieciach Google oraz Facebooka, ostatnie miesiące mogły okazać się bardzo lukratywne. Nawet dla graczy z takich branż jak moda czy dobra luksusowe, których spragnieni konsumenci kupowali produkty dla poprawy nastroju w chwilach głębokiego lockdownu.

Jednak dla drugiej części firm, które koronakryzys zmusił do twardego i natychmiastowego przejścia do sprzedaży online, nie mając jeszcze rozwiniętych swoich internetowych kanałów sprzedaży, transformacja okazała się bolesna. Zmuszone pod presją czasu do sprzedaży swoich produktach na marketplace’ach e-commercowych gigantów, musiały godzić się na stawiane im warunki i często w wyniku tego dzielić się zyskiem. Ponadto, brak całego zaplecza związanego z możliwością rozwijania własnych kanałów oraz prowadzenia własnych kampanii reklamowych postawił dane firmy w gorszej pozycji niż konkurencja.

Według Rzeczpospolitej liczba zarejestrowanych sklepów internetowych w Polsce na tę chwilę wynosi blisko 44,5 tys., a to oznacza wzrost o ponad 1/5 w stosunku do ubiegłego roku.

  • Amazon u bram, czyli jak wielkie marketplace’y wpływają na rynek e-commerce

2021 przyniesie nam w końcu to, o czym nad Wisłą dyskutowano z wypiekami od dawna – wejście Amazonu na polski rynek. Dla wielu sklepów internetowych to będzie prawdziwy egzamin dojrzałości na rynku, którego zdanie będzie wymagane, aby nadal na nim funkcjonować. W innym wypadku zostaną one pożarte przez amerykańskiego e-commercowego giganta, który będzie się rozpychał i dążył do dominacji na naszym rynku e-handlu. Nie chodzi tutaj o walkę z naszym rodzimym Allegro, które ma predyspozycje do tego, aby jeszcze długo i z sukcesem opierać się firmie Bezosa. Amazon stanowi prawdziwe wyzwanie dla średnich i dużych retailerów specjalizujących się w konkretnych kategoriach (np. w elektronice).

Oczywiście dla wielu firm, zwłaszcza tych mniejszych, wejście Amazona na rynek może okazać się szansą na wzrost. Dostaną oni kolejny efektywny kanał sprzedaży do wykorzystania. Już teraz ponad 1/3 polskich przedsiębiorstw prowadzących sklepy online, jest obecna również na platformie Allegro w celu generowania większej sprzedaży. Dobre i umiejętne wykorzystanie Amazona w swojej online’owej strategii sprzedaży pozwoli im dotrzeć do jeszcze większej liczby konsumentów.

  • Rosnący rynek e-commerce napędza branżę transportową i logistyczną

Dynamiczny rozwój rynku e-commerce spowodowany pandemią zwiększył jeszcze bardziej nacisk na i tak już napiętą branżę logistyczną. Konsumenci chcą otrzymywać swoje produkty szybko i bezproblemowo, a im krócej czekają na swoje zamówienie i im bardziej dostosowane jest ono do ich rytmu życia – tym lepiej.

Firmy takie jak e-obuwie czy CCC starają się dostarczać swoje produkty nawet tego samego dnia (oczywiście opcja jest dostępna tylko w wybranych regionach). Widać tu dużą inspirację Amazonem, który na niektórych rynek dostarcza swoje produkty zaledwie po kilku godzinach od zamówienia.

Przyszłość e-commercu jest mocno związana z rozwojem transportu i logistyki, dlatego w przyszłości coraz więcej firm będzie zmuszonych do dostarczenia swoich towarów w max 24h, dostosowując swoją ofertę do silnie konkurencyjnego rynku.

  • Nowy trend dotyczący zwrotów produktów

Kupownie w sieci zawsze wiąże się z ryzykiem rozczarowania produktem (jego wyglądem, rozmiarem, jakością etc.) i chęcią jego zwrotu do dostawcy. To, że wiele znanych sklepów internetowych oferuje darmowe zwroty przeszło do porządku dziennego i staje się de facto standardem na rynku.

Jedak warto zwrócić uwagę na nowy trend dotyczący rozwiązywania problemu zwrotów produktów, które obciąża logistycznie sklepy internetowe. Wielcy amerykańscy detaliści tacy jak Walmart, Amazon czy Target testują rozwiązanie, w ramach którego zwracają oni pieniądze za niechciane produkty konsumentom i jednocześnie proszą ich o zatrzymanie ów produktu lub przekazanie go na cele charytatywne.

Selekcji takich zgłoszeń, w których bardziej “opłaca się” oddać pieniądze i nie prosić o zwrot przesyłki, dokonuje algorytm sztucznej inteligencji. Na podstawie jego wyliczeń retailer wie, że większe straty poniesie na obsłudze logistycznej całego przedsięwzięcia, niż na pozostawieniu produktu konsumentowi. W dobie coraz większego rozwoju e-handlu można spodziewać się, że trend ten może stać się powszechny również na naszym rynku.

  • Social media jako wielkie witryny sklepowe

To że Facebook i Instagram postanowiły zostać wielkimi marketplace’ami wiemy już od dawna. Posiadając gigantyczną ilość danych o swoich użytkownikach są idealnymi miejscami do napędzania sprzedaży internetowej.

Jednak w 2021 kolejną ważną platformą sprzedażową będzie TikTok, który w poprzednim roku stał się jedną z najważniejszych platform social media również na polskim rynku. Już teraz jest on przyjaznym miejscem dla reklamodawców – stale rozwija narzędzia do prowadzenia kampanii marketingowych oraz rozbudowuje swój support. Kwestią czasu jest to, kiedy wprowadzi on na nasz rynek formaty reklamowe umożliwiające kuponie produktów z poziomu platformy (analogicznie do sklepów z sieci Facebooka), dlatego już teraz marki związane z e-handlem powinny zacząć interesować się nad strategią obecności na tej platformie (jeżeli tego jeszcze nie robią).

  • Rozwój asystentów głosowych w e-commercie

Wejście Amazona na polski rynek oraz powstanie polskiej wersji językowej takich asystentów jak Alexa czy Siri może w najbliższych miesiącach przyczynić się do rozwoju trendu robienia zakupów przez polecenia głosowe. W końcu Polscy konsumenci będą mogli poprzez wypowiedzenie kilku słów zamówić kończącą się pastę do zębów lub proszek do prania. Co więcej, wprowadzenie asystentów komunikujących się z nami w języku Mickiewicza przyśpieszy rozwój kategorii smart speakerów w Polsce.

Wyżej wymienione dane, trendy i zachowania konsumenckie będą kształtowały polski rynek e-handlu w najbliższych miesiącach. Jeżeli Twoja firma potrzebuje wsparcia w digitalowej & e-commercowej transformacji skontaktuj się z Heart&Brain e-commerce. Razem stworzymy audyt Twojej obecnej sytuacji, pomożemy w optymalizacji internetowych kanałów sprzedaży oraz stworzymy kampanie reklamowe w sieciach Facebooka oraz Goolge’a.

Dodaj komentarz