Kampanie społeczne to bardzo kreatywna działka reklamy. Jakie realizacje uznaję za najciekawsze i dlaczego?
Gdy do agencji reklamowej trafia brief na kampanię społeczną, zwykle przyjmuje się go z wielkim entuzjazmem. Dlaczego? Bo w końcu copywriterzy będą mogli dać upust swojej wyobraźni! Mimo to, że na takie kampanie zwykle przeznaczony jest mały budżet, to świetną rekompensatą dla agencji jest właśnie możliwość niczym nieskrępowanego podejścia do tematu.
Takie projekty są niezłą zabawą dla kreatywnych, którzy mają już dość wymyślania kolejnego spotu radiowego dla parówek* albo przepychania się z junior brand managerami o to, aby dać większe logo na bannerze. W końcu coś twórczego i z misją społeczną! Szczypty pikanterii dodaje fakt, że pomysł na taką kampanię musi bardzo wyróżnialny, ponieważ zazwyczaj nie ma też środków na jej promocję w mediach. Co to oznacza w praktyce? Finalna produkcja musi być tak fajna, aby ludzie masowo udostępniali ją na swoich Facebookach 😉
Podsumowując, kampanie społeczne to bardzo ciekawe projekty, które dają możliwości kreatywnego wykazania się agencji i przy okazji zrobienia czegoś dobrego dla tego świata 🙂
Jakie kampanie społeczne lubię i dlaczego?
- Live Kill
- „Check it before it’s Removed”
- Like my addiction
O sile tej akcji świadczy dobór odpowiedniego touchpointu (z Instagrama korzystają głównie młodzi użytkownicy SoMe, a to właśnie do nich kierowany był finalny przekaz) oraz nieszablonowy pomysł (eksperyment związany ze stworzeniem fikcyjnej postaci), co przełożyło się na duży zasięg organiczny kampanii i finalnie na jej sukces.
- Melanoma Likes me
- Sandy Hook
Bardzo kreatywny spot, który po prostu trzeba obejrzeć do końca. Nie będę pisał o czym on jest i jaki ważny temat porusza, aby nie zepsuć Wam niespodzianki.
* – ok, może często nie robi się radiówek na temat parówek, ale robienie n-ty raz spotu na temat leku na gardło też nie należy do super kreatywnych czynności 😉