Influencer marketing – jeszcze kilka lat temu występował jako dodatek w kampaniach marketingowych, dziś trudno sobie wyobrazić dużą kampanię digitalową nieuwzględniającą influencerów w marketing mixie. Jakie trendy będą kształtować influencer marketing w nadchodzących miesiącach?

Zainteresowanie influencer marketingiem od kilku lat systematycznie rośnie, co przekłada się na coraz większe budżety wydawane na kampanie promocyjne z influencerami. Podczas gdy branża reklamowa ostatnio mierzyła się z gorszym czasem związanym z lockdownem i ograniczaniami budżetowymi, to mimo to wydatki marek na influencer marketing rosły i nadal rosną mimo pandemii. Dane mówią same za siebie – wartość branży influencer marketingowej wzrasta nawet o 40% rok do roku i 2021 ma wynieść globalnie 15 mld dolarów! Ponadto, większość badanych Polskich i zagranicznych marketerów zamierza zwiększać w swoich przyszłych kampaniach budżety na kampanie z wykorzystaniem influencerów, co przyczyni się do dalszego dynamicznego rozwoju tej odmiany marketingu.

Jednak – podobnie jak social media – influencer marketing cały czas ewoluuje, oferując markom coraz to nowe możliwości promowania swoich produktów i usług. Nowe platformy, nowe formaty, nowi twórcy oraz nowe trendy związane z digitalową konsumpcją treści.

Poniżej zabrałem trendy i najefektywniejsze rozwiązania związane z influencer marketingiem, które pomogą tworzyć Wam lepsze kampanie. Mam nadzieje, że przyczynią się one do sukcesu wizerunkowego i biznesowego Waszej marki.

Mikroinfluencerzy – czyli zainwestuj w zaangażowaną społeczność

Planując kampanie z influencerami często marketerzy stają przed tym dylematem: lepiej zainwestować w 2-3 wysokozasięgowe gwiazdy internetowe, które pożrą mój budżet marketingowy, czy może środki rozłożyć na kilkunastu mniejszych twórców internetowych, którzy dotrą razem do mniej więcej zbliżonej liczby odbiorców? W większości sytuacji zazwyczaj rekomendujemy tę drugą opcję, ale to finalnie zależy od celów kampanii/briefu. Gwiazdy internetowe pomogą Ci dodatkowo zapewnić więcej publikacji e-PR’owych, ale większość analiz i badań mówi jasno – mikroinfluecnerzy (z zasięgami 10k-25k tysięcy fanów) cieszą się większym zaangażowaniem na swoich kontach.

Ponadto, mniejsi twórcy wydają się bardziej autentyczni i bliżsi swoim odbiorcom, dlatego prezentowane przez nich produkty i usługi mogą zostać cieplej przyjęte przez ich fanów (zgłasza gdy produkt dobrany jest do ich osobowości i contentu, który na co dzień tworzą).Podsumowując – wykorzystaj to, że mikroinfluecnerzy mają głębszą relację ze swoimi obserwującymi niż duże konta, które często toną w nieangażujących reklamach.

Czas na TikTokerów

Jeżeli nie robiłeś jeszcze kampanii z TikTokerami – to radzę Ci zacząć to zrobić (no… chyba, że Twoja target grupa ma powyżej 35-40 lat). Dlaczego? TikTok to najszybciej rosnąca platforma social media w Polsce i na świecie o czym pisałem już w tym artykule. Wraz ze swoim wzrostem TikTok przyciąga coraz starszych użytkowników. Z danych platformy największą grupą wiekową są użytkownicy 18-24 (54%; dane TikToka 2021), a najszybszą dynamikę wzrostu ma aktualnie grupa 25-34 (obecnie 18%). Z samej platformy aktywnie korzysta 6 milionów użytkowników w Polsce.Warto postawić na TikTokerów i stworzyć z nimi kampanie promującą Twoje produkty, ponieważ jest to jedna z najbardziej angażujących platform – bazuje ona na formacie, który wszyscy odbiorcy oglądają z dźwiękiem. Ponadto, średnio dziennie użytkownik spędza na TikToku platformie aż 86 minut i loguje się do niej aż 16 razy! Oczywiście, to wszystko za sprawą algorytmu platformy, który jest niezwykle uzależniający.

Ponadto, z naszego doświadczenia związanego z wycenianiem współprac, TikTokerzy mają mniejsze stawki za współpracę niż Instagramerzy, a są w stanie zaoferować nam o wiele większe zasięgi i zaangażowanie pod kampanijnymi treściami. Warto to wykorzystać!

Preferowanie długoterminowych współprac

W nadchodzących miesiącach coraz więcej marketerów porzuci strategię pojedynczych sponsorowanych postów z influencerami, na rzecz długoterminowych współprac. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta – aby coś sprzedać, potrzeba czasu. Nawet twórca z najbardziej zaangażowaną społecznością ma nikłe szanse jednym postem bądź filmikiem nakłonić zadowalającą liczbę konsumentów do kupna produktu. Dlatego też coraz większą popularnością będą cieszyć się stałe współprace, w których marka na dłużej zwiąże się z influencerem i będzie wspierała go w tworzeniu treści lub zakupi serie działań reklamowych na jego koncie.

Ponadto, warto tu wspomnieć, że stała współpraca z influencerem wygląda bardziej autentycznie na koncie twórcy oraz daje więcej kontekstów do ciekawej reklamy np. z efektów działania produktu lub usługi.

Dane & analityka górą, czyli influencer marketing jako wsparcie social commerce’u

Era wybierania influencerów do kampanii bazująca tylko na ich liczbie obserwujących i interakcji pod postami odchodzi już do lamusa. Czasy się zmieniają – klienci dokładnie oglądają każdą wydaną przez siebie złotówkę, a narzędzia w sieciach reklamowych Facebooka i Google umożliwiają im szczegółową analizę prowadzonych kampanii z influencerami. W nadchodzących miesiącach marketerzy w końcu nauczą się prosić influencerów o podpięcie pixela do swoich kont, tak aby mogli wpisać swoje działania marketingowe do lejka sprzedażowego i finalnie domykać sprzedaż produktu np. efektywnym remarketingiem lub kolejnymi działaniami z twórcami internetowymi.

Podsumowując – rozwój narzędzi do analizowania współprac z influencerami oraz świadomość ich wykorzystania do rozliczania współprac z twórcami, przyczyni się do coraz większej popularności długoterminowych współprac na linii marka-influencer oraz śmierci fake’owych influencerów kupujących obserwujących i polubienia.

Jeżeli chcesz wznieść swoją współpracę z influecnerami na wyższy poziom i wykorzystać do tego narzędzia analityczne – kliknij tu – pomożemy Ci w Heart&Brain stworzyć lepsze kampanie.

Większa specjalizacja twórców

To, że influecnerzy starają się znaleźć swoją niszę i specjalizować się w niej widać już od dłuższego czasu. W nadchodzących miesiącach trend ten będzie nadal postępować, ponieważ specjalizacja wychodzi twórcom i ich społecznościom na dobre. Tworzenie niszowego contentu może nie wzniesie influencera do mainstreamu, ale umożliwi mu stworzenie bardzo zaangażowanej społeczności, która będzie korzystała na jego merytorycznych treściach. Co więcej, marki coraz chętniej wchodzą we współpracę z mniejszymi, niszowymi twórcami – zwłaszcza gdy chcą dotrzeć ze swoim produktem do podobnej niszy lub w celu stworzenia razem wartościowej, specjalistycznej treści.

Podsumowując – czeka nas jeszcze większy wysyp influecnerów skierowanych do nisz – od pasjonatów architektury po biochemików opowiadających o swojej pracy. I dobrze! Zróżnicuje to content dostępny na platformach społecznościowych.

Autentyczność i zaangażowanie społeczne – czyli wartości influencerów

Bycie autentycznym w social mediach stało się ostatnio “dużym trendem” wśród influencerów 😉 Zauważyli oni w końcu, że ich odbiorcy chcą też widzieć ich wady, niedoskonałości i gorsze momenty, w kontrze do modnych jeszcze kilka lat temu idealnie skadrowanych zdjęć na Instagramie (oczywiście one nadal się zdarzają, ale odbiorcy chętniej angażują się w prawdziwe i nie zawsze przyjemne historie opowiadane poprzez np. Insta Stories lub TikToki). Marki zauważają ten “trend na autentyczność”, dlatego wolą wiązać się z twórcami, którzy wypracowali sobie odpowiedni wizerunek i pozwalają im dostosowywać treści reklamowe tak, aby były one jak najbardziej spójne w ich regularnymi, codziennymi aktywnościami.

Ponadto, bycie autentycznym, to też bycie wiernym swoim wartościom. Użytkownicy coraz częściej doceniają twórców zaangażowanych społecznie. Ich zasięgi mogą przynieść w końcu trochę dobrego – poinformować o jakiejś inicjatywie lub aktywizować do działania na rzecz np. ochrony środowiska. Jednak ważna jest w tym spójność w komunikacji influencera. Gdy podejmie on współprace z marką, która ma inne wartości, niż te, które na co dzień prezentuje – jego odbiorcy szybko to zauważą i skrytykują. Warto o tym pamiętać dobierając twórców internetowych do swoich kampanii, gdy nasz produkt może potencjalnie wywoływać polaryzację odbiorców.