Snapchat pomimo swojej krótkiej, pięcioletniej historii, zdążył już zbudować sporą rzesze wiernych fanów. Z małego komunikatora przeznaczonego głównie do przesyłania sobie znikających zdjęć, ewoluował do prawdziwego socialowego giganta, z którego codziennie korzysta ponad 100 mln użytkowników.  Dlaczego kochają go głównie przedstawiciele Pokolenia Z i Millenialsi? Co stoi za sukcesem  platformy, która stała się jednym z czołowych mediów społecznościach?

Kilka faktów o Snapie

Jeżeli myślisz, że Snapchat to nadal nieduży, mało znaczący kanał SM – jesteś w wielkim błędzie. Od 2011 roku Snap zdążył już zdobyć sporą liczbę wiernych fanów. Nawet w u nas, w kraju nad Wisłą. Aby lepiej zobrazować sobie jego rozwój, na początek zebrałem kilka ciekawych danych: (źródła: Businnes Insider; NapoleonCat 2016r.):

• Ze Snapchata codziennie korzysta już ponad 100 mln użytkowników na całym świecie

• Co sekundę użytkownicy Snapa przesyłają sobie prawie 9 tysięcy zdjęć

• Snapowicze oglądają na kanale łącznie 6 bilionów filmów dziennie

• 54% użytkowników Snapchata korzysta z niego codziennie

• W Polsce snapuje już grubo ponad 1 mln osób

Te liczby zaczynają powoli robić wrażenie. Co nie? 😉

Dlaczego Snap jest fajniejszy od Fejsa?

Aby zrozumieć fenomen Snapchata i trochę przybliżyć filozofie użytkowania tej platformy, warto porównać go do innych czołowych social mediowych kanałów np. do Instagrama czy Facebooka.
Fejs i Insta to portale, na których użytkownicy kumulują content na swój temat. Dodają zdjęcia i statusy, które pozwalają im często kreować swój wizerunek w social mediach. Pokazują zdjęcia z wakacji, wstawiają zdjęcia z porannego śniadania na mieście albo chwalą się swoją drugą połówką. Internauci traktują te kanały SM jako bardziej „oficjalne”. Przez to znacznie uważniej dobierają treści, którymi dzielą się tam z innymi. Bo przecież na Facebooku może nas podglądać nasz pracodawca lub mama, a na Instagramie dla przykładu nasza/nasz ex (przyznać się kto nie podgląda ;)).

Snapchat to totalnie inna bajka. Jest to o wiele bardziej luźny kanał, na którym użytkownicy mają większe poczucie kontroli nad udostępnianymi treściami. Snap pokazuje nam, kto widział nasze zdjęcie, a ponadto gdy ktoś sobie je zapisze, od razu dostajemy o tym powiadomienie. Ponadto, nasze treści mogą maksymalnie być wyświetlane przez 24h (na My Story), co wbrew pozorom jest dużym plusem. Dzięki temu Snapchat jest bardziej o „dzieleniu się” z bliskimi rzeczami, które dzieją się tu i teraz, a nie planowanym „pokazywaniem się” na socialu. To platforma przeznaczona do bardziej spontanicznej aktywności. Co więcej, to idealny kanał do LOL contentu, którym tak bardzo uwielbiamy dzielić się ze znajomymi. Twórcy Snapa dobrze o tym wiedzą, dlatego systematycznie dodają nowe zabawne filtry i stickery, które z wielką chęcią udostępniamy.

Za co dokładnie kochamy Snapchata?

Spójrzcie na podział demograficzny użytkowników Snapchata w Polsce. Na pierwszy rzut oka widać, że korzystają z niego głównie przedstawiciele Pokolenia Z (13-17 – 43%) oraz Millenialsi (18-24 – 42%). Dlaczego jest on tak bardzo popularny wśród tej grupy wiekowej? Korzystając z researchu The Huffington Post „Why Do Teenagers Love Snapchat?”, doszedłem do następujących wniosków:

• Facebook już nie jest cool
  Młodzi coraz rzadziej siedzą na Facebooku, ponieważ częściej mogą spotkać tam swoich rodziców lub innych starszych użytkowników. Szukają miejsca, gdzie bez oporów będą mogli wymieniać się treściami ze swoimi rówieśnikami. Dlatego coraz więcej czasu spędzają na Instagramie i Snapchacie. Nie zrozumcie mnie źle – nastolatkowie zazwyczaj mają FB, ale spędzają tam coraz mniej czasu i traktują go bardziej jak „oficjalny” kanał komunikacji.

• Share the moment
  Snapchat z założenia jest o tym, co ma miejsce tu i teraz, i za to właśnie kochają go Millenialsi. Dla przykładu zdjęcie na Instagrama trzeba wcześniej odpowiednio przerobić i wymyślić do niego hashtagi, co momentami zabiera naprawdę kupę czasu. Snapy są o wiele bardziej spontaniczne, przez co fajniejsze!

• Większa kontrolna nad udostępnianą treścią
  Zasady gry są proste. Udostępniamy treści tylko wybranym osobom lub wszystkim tym, które nas obserwują. Co więcej snapy da się zobaczyć tylko maksymalnie przez 24h, więc nawet jeśli komuś zapomni się wykasować mało reprezentacyjne zdjęcia z wczorajszej imprezy, to serwis zrobi to sam za niego. Dla tej grupy wiekowej to duży plus 😉

• Idealny do LOL contentu
  Snapchat jest doskonały do tworzenia krótkich, zabawnych treści. Większość użytkowników uwielbia się nimi dzielić, dlatego Snap systematycznie powiększa i modyfikuje dostępne filtry. It’s all about fun!

• Bardziej angażujący
  Na portalach takich jak Facebook, Twitter i Instagram panuje coraz większy chaos informacyjny. Dużo treści, które potencjalnie mogą interesować użytkowników, giną w gąszczu innego contentu. Na Snapchacie jest inaczej. To odbiorca sam decyduje kogo aktywność chce obejrzeć poprzez otworzenie wiadomości lub kliknięcie w wybrane Story. Dzięki temu Snapchat o wiele bardziej angażuje swoich użytkowników w wybrany przez nich content.

Szybki rozwój platformy

Snapchat rozwija się w błyskawicznym tempie. Jeszcze 3 lata temu mało kto słyszał w Polsce o Snapie, a dziś korzysta z niego ponad 1 milionów Polaków. Staje się on coraz większą platformą, która angażuje swoich odbiorców na totalnie innym poziomie niż Facebook, Instagram czy Twitter.
Dodatkowo Snapchat staje się coraz atrakcyjniejszą platformą dla marek, które promują tam swoje produkty głównie za pośrednictwem socialowych influcencerów. Na to jak wykorzystać Snapa do marketingowych akcji, przeznaczę jednak odrębny wpis w przyszłości 😉

::

Gify: www.giphy.com